poniedziałek, 11 lutego 2013

Sprawy organizacyjne

Mamy kilka spraw organizacyjnych, dotyczacych naszego nowootwartego bloga.
Raz juz wprawdzie glosowalysmy nad obrazkiem tytulowym, ale jest on jakis taki krzykliwy i przede wszystkim stanowczo za szeroki. Dlatego tez poswiecilam swoj czas na wybranie kilku bardziej stonowanych i ucielam je tak, zeby nie zajmowaly polowy strony. Jest ich 14 do wyboru.
Na pasku bocznym umiescilam sonde. Nizej, gdzie stoi napisane TEMATY, nalezy kliknac w Jaki obraz tytulowy, a ukaza sie wszystkie obrazki, z ktorych nalezy wybrac jeden i na niego zaglosowac. Numery obrazkow sa umieszczone POD nimi.
Glosowanie trwa do konca miesiaca, czyli do 28 lutego.

Rowniez w TEMATACH bedziemy umieszczac propozycje blogownic na nastepne tematy naszych dyskusji. Obie z Ilona uwazamy, ze sprawiedliwie bedzie, jesli dawczyni tematu bedzie danego wieczoru czynila honory domu, slowem bedzie gospodynia spotkania.
Naturalnie temat bedziemy wpisywac my, bo tylko my mamy te mozliwosc. Natomiast gospodyni wieczoru, jesli zechce, moze napisac krotki wstep, ktory zostanie umieszczony jako post. Moze, choc nie musi. Jesli jednak zechce, prosilybysmy o przeslanie go przed godzina 19.00  w sobote na maila Ilony (lispoczta@op.pl), zeby miala czas te kilka slow na blogu umiescic.

Mysle, ze to jest dobra propozycja.
Jako ze Giga zglosila na przyszla sobote temat Jak spedzamy wakacje (urlop), byloby fajnie, gdyby zechciala byc 16.02. gospodynia spotkania i czuwac nad przebiegiem dyskusji. Decyzje co do slowa wstepnego, pozostawiamy Jej.

Bylybysmy wdzieczne, gdybyscie odniosly sie do naszych propozycji. Mam nadzieje, ze to nie bedzie zbytnim obciazeniem dla zadnej z nas.

A teraz mykam do lozka, bo zrobilo sie pozno, niedziela sie skonczyla, a rano trzeba do roboty. Bleee...

21 komentarzy:

  1. Zagłosowałam :)
    O wakacjach - jak najbardziej można, temat ciut lżejszy, pomarzyć można, wymienić doświadczenia.
    Lidka

    OdpowiedzUsuń
  2. eee, mnie się najbardziej podoba to co jest teraz :) I nie ma różowej czcionki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troche rozu jest na boczku, bosmy som kobitki. Jednak bez przesady.
      Ten obrazek tytulowy byl wlasciwie wybierana jako logo, zanim jeszcze zdecydowalysmy sie utworzyc osobnego bloga. Teraz nie pasuje za bardzo formatem, stad nowe glosowanie.

      Usuń
  3. Jestem trochę zaskoczona Waszym pomysłem. Nie jestem pewna, czy ja sobie dam radę. Nie jestem tak "wygadana" jak Wy. Ponadto, co będzie jak sobotni wieczór coś mi wypadnie i nie będę mogła być. Było już tak dwa razy. Nie migam się, jestem po prostu zaskoczona. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gigo droga , ja też nie wiem co będzie w sobotę , to ma być przyjemność , luzik , jak będziesz to będziesz gospodynią tego tematu , a jakbyś nie mogła dolecieć to wyciągniemy z kotła następny temat .....

      Usuń
    2. Gigo, tu nikt nikogo do niczego nie zmusza. Nie o wygadanie chodzi, ale o patronat nad dyskusja, takie wirtualne czynienie honorow domu przy okazji wlasnego tematu.
      Po prostu o bycie tutaj, napisanie slowa wstepnego, albo i nie, serwowanie wirtualnej kawy i przekasek, poprowadzenie tematu.
      Jesli sie uda, to wspaniale, jesli nie, trudno.
      Ale czy nie warto chociaz sprobowac?

      Usuń
    3. Ja nie powiedziałam - nie, ale mam obawy. Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Od razu Wam pisze, ze to nie wypali. Dlaczego tak pisze, bo kiedys bylam zaproszona do udzialu w podobnym przedsiewzieciu ( nie podjelam wspolpracy z braku czasu) niby blog powstal, bylo kilka postow a pozniej i tak wyszla z tego straszna kicha. Kazdy niby chcial, ale jak doszlo co do czego, to chetnych nie bylo.
    Nie chcialabym nikogo urazic, wydaje mi sie jednak, ze malo osob podejmie temat i wasza propozycje.
    Sama idea powstania klubu jest b. fajna i ja przynajmniej na poczatku nie wrowadzalabym zadnych inowacji. Tak jak pisze Panterko i Ilonko, takie jest moje zdanie.
    Wy jako zarzadzajace ustalacie reguly i albo odwiedzajacy je zaakceptuja albo nie.
    Usciski Dziewczyny:)


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten dyskusyjny klub to pomysl autorski wylacznie Ilonki. Ja na Jej prosbe zajelam sie tylko pomoca przy kreowaniu tego nowego bloga. Ja tu tylko sprzatam.
      Jednak jestem zdania, ze sprobowac warto. Nic na sile, ale moze cos z tego wyjdzie.
      Dobrze miec osobny kat, gdzie ewentualnie mozna pogadac, spotkac sie wirtualnie, a nie zasmiecac sobie bloga.
      Moze niekoniecznie co tydzien, moze rzadziej. Nikogo nie urazasz, a juz najmniej mnie, bo ja rowniez bylam i jestem troche sceptycznie nastawiona do wirtualnych przyjazni, o czym pisalam juz wczesniej w komentarzach u Ilony.
      Miejsce juz mamy, a co z tego wyniknie, czas pokaze.

      Usuń
    2. Nie, nie! troszke zle sie zrozumialysmy. Pomysl klubu jest swietny, chodzilo mi o to, ze niewiele osob bedzie chetnych do wspolpracy, i bycia gospodarzem danego tematu. Mam nadzieje, ze sie myle.
      Propozycja dopiero wyszla, wiec zobaczymy jak pozostale blogownice podejda do tematu.

      I mam pomysl na kolejny temamt naszych dyskusji, czy wierzymy w przyjazn wirtualna:)




      Usuń
    3. Juz wpisalam do zakladki, a takze jeden moj pomysl na pogaduchy.

      Usuń
  5. Wprawdzie zagłosowałam, ale ten, co jest najbardziej mi się podoba. Hmmmmm...jest poniedziałek, resztę muszę przemyśleć:)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten, rzecz jasna, zostaje, ale jako nasze logo. Jego format nie nadaje sie na obraz tytulowy, jest za szeroki. Zreszta, w zamiarze glosowalysmy na logo, a pozniej dopiero powstal pomysl przeniesienia dyskusji na osobny blog.

      Usuń
  6. Głos w sondzie oddałam :)...I mam propozycję tematu na kiedyś tam..."Syndrom opuszczonego gniazda, czy Was dotyczył, czy się go boicie?" Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No proszę jaki wysyp ciekawych tematów :) dzięki Beatko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. DZIEWCZYNY PROSZĘ TU NIE PUKAĆ , TYLKO WCHODZIĆ JAK DO SIEBIE , A NAJLEPIEJ ZAPISAĆ SIĘ OFICJALNIE , BO LEDWIE 20-TKA SIĘ ZAANONSOWAŁA , PRZECIEŻ NA PRZYNĘTĘ NIE BĘDZIEMY ORGANIZOWAĆ CANDY , MAM NADZIEJĘ ŻE TEMATÓW ZNAJDZIE SIĘ WIELE , JUŻ ICH POMAŁU PRZYBYWA , WIĘC ŚMIAŁO , ZAPRASZAMY DO PRZYŁĄCZENIA SIĘ W PROGI NASZEGO DYSKUSYJNEGO KLUBU :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym na Twoim miejscu oglosila candy: rozgi na goly tylek dla tych, ktore chowaja sie po krzakach.

      Usuń
    2. Świetna myśl , właśnie wczoraj myślałam o kijach samobijach ale nie pasowało to do całości , ale rózga jak najbardziej pasuje ...

      Usuń
  9. Głos oddałam, słuchajcie a czy musi być ktoś prowadzący ?
    Np. tematem sobotnim są wakacje i gadamy, gdzie i jak spędzamy. Polecamy fajne miejsca.
    Może ktoś podać czy np. przyjmowane są tam zwierzęta bo ostatnio ludzie zaczynają się poruszać ze swoimi pociechami - nie mylić z dziećmi :))))
    Może ktoś poleci ciekawe-piękne miejsca a nie polecane w żadnych przewodnikach... takie odkryte przypadkiem. A może są miejsca przereklamowane, bo na miejscu okazuje się , że zdjęcia w reklamie sobie a życie sobie. Chociaż nie wiem czy to nie byłoby niezgodne z prawem . No ale swoje opinie można chyba wyrażać.
    Tak po prostu --jeden ogólny temat WAKACJE i jak lubimy spędzać URLOP .
    A jak się rozbuduje jakiś inny temat to przecież świat się nie zawali. Nieraz taka lużna rozmowa, prawie, że o niczym jest lepsza niż taka z góry narzucona. Bo co jak ktoś nie nic do powiedzenia na wskazany temat to co, siedzi cicho ?
    I w ogóle "osoba prowadząca i określony temat spotkania" to jakoś mi żle się kojarzy :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Mirko z pewnością masz rację , to jest początek i wszystko jest do dograna , może być tak że , któraś będzie chciała być gospodynią , więc nie widzimy przeszkód aby nie mogła być , a jak któraś nie będzie chciała czynić honorów , świat się nie zawali :)

    OdpowiedzUsuń